Chciałabym pokazać, jak u mnie wygląda proces tworzenia kartek. Jako że nie mam osobnego "warsztatu", prawie wszystko robię w swoim pokoju. Który przy kartkach wygląda jak poniżej. Oczywiście nie może też zabraknąć kota, który nad wszystkim czuwa.
Ostatnio kupiłam też kilka rzeczy, w tym przez Wish. Stamtąd pochodzi elastyczna linijka oraz ramka do haftowania, która jest po prostu świetna. Daje większe pole do haftu, a i sama praca jest też aż tak bardzo wymięta. Zamówiłam dwa rozmiary, poniżej widać tę mniejszą ramkę.
Postanowiłam też posegregować w końcu jakoś zapasy mulin. Do tej pory miałam je w jednym pudełku, ale ciężko było coś odnaleźć. Dlatego też kupiłam w IKEA tę mini-komodę, pomalowałam i ozdobiłam. Do opisu wykorzystałam naklejki tablicowe i pisak kredowy (również z Wish)
Poniżej kartka urodzinowa, nieco w innym stylu niż dotychczas robiłam, Ale tak bardzo spodobały mi się tekturki, że musiałam je jakoś wykorzystać.
Zrobiłam też w końcu muchę dla Pieseła, Poprzednią kupiłam w Biedronce, ale szybko stała się za ciasna. Musiałam więc uszyć nową. Nie jest co prawda z tego materiału jak wcześniejsza, ale nie mogłam nigdzie takiego znaleźć. Wykorzystałam tylko element zapięcia. Może następnym razem uda mi się zrobić wyraźniejsze zdjęcia muszki na modelu.